I liga wojewódzka juniorów A1, GieKSa I
- Mecz zaczęliśmy w eksperymentalnym składzie, ponieważ dzień wcześniej grała drużyna rezerw i kilku zawodników zagrało w tamtym spotkaniu. W pierwszą połowę źle weszliśmy. Pomimo tego, że w mieliśmy swoje sytuacje, nie udało się zdobyć bramki. Mieliśmy w pierwszej połowie rzut karny, jednak nie wykorzystał go Przemysław Grosiak. Na drugą połowę wyszliśmy z innym nastawieniem i bardziej skoncentrowani. Pierwszą bramkę zdobyliśmy w 57. minucie. Pawełczyk po indywidualnej akcji podał do Szojdy i ten umieścił piłkę w siatce. W 70. minucie mieliśmy drugi rzut karny podyktowany przez sędziego. Tym razem do piłki podszedł Szojda i wykorzystał ten rzut. Przy stanie 2:1 mieliśmy jeszcze swoje sytuacje w tym meczu, ale nie wykorzystaliśmy ich i nie dobiliśmy przeciwnika, co się trochę przeciwko nam odwróciło, bo w doliczonym czasie gry Odra wyrównała i tak się ten mecz zakończył, jednak to my byliśmy tego dnia lepszym zespołem – powiedział po spotkaniu trener Dawid Dubas.
GKS Katowice – Odra Wodzisław Śląski 2:2
Bramki: Szojda (2)
GKS: Zemanek – Długosz, Nyl, Starczewski, Pawełczyk, Toroń, Nowak, Szojda, Król, Małecki, Grosiak oraz Stachowiak, Piątek, Suszek, Wasik, Szmurło, Miśta
Trenerzy: Adrian Napierała, Dawid Dubas.

II liga wojewódzka juniorów młodszych, rocznik 2000
- Trudno wygrać mecz, jeśli stwarza się tak mało sytuacji bramkowych. Dodatkowo po samobójczym trafieniu Szczyrby gonimy wynik przez całe spotkanie. Pierwsza część meczu wyrównana, lecz po bramce zaczynamy lepiej operować piłką. W drugiej połowie rywal całkowicie nastawił się na obronę wyniku i tylko sporadycznie przedostawał się na naszą połowę. Mieliśmy duże problemy ze sforsowaniem takiej obrony, a dodatkowo nasze boki w tym dniu funkcjonowały średnio. Dopiero w końcówce meczu doprowadzamy do wyrównania, lecz brakuje już czasu na sięgnięcie po całą pulę. Warto jednak odnotować, że Filip Bożek w 80 minucie ma piłkę meczową, z której musi i powinna paść bramka, lecz nie trafia w piłkę. Przed nami ostatni mecz z Polonią Bytom, w którym chcemy dobrze zagrać szczególnie w ofensywie, a tydzień po lidze zagramy sparing z bardzo mocnym zespołem Wisły Kraków. Ważne, by zespół utrzymał jeszcze koncentrację przez ten czas — powiedział trener Bartosz Kubisa.
GKS Katowice – Górnik Zabrze 1:1
Bramka: Wanot
GKS: Opiela, Słociński,Wnuk, Jacent, Rataj, Ściążko, Szczyrba, Bomba, Jedyński, Piątek, Martyniak. Rezerwowi: Bożek, Todorski, Wanot, Czempka
Trenerzy: Bartosz Kubisa, Kamil Androsiuk.

III liga wojewódzka juniorów młodszych B1, rocznik 2001
- Ostatni mecz w tej rundzie na własnym boisku zagraliśmy na Rapidzie, czyli na boisku na którym na co dzień trenujemy, dlatego wiedziałem, że to będzie naszym atutem. Od pierwszej minuty ruszyliśmy do ataku. Wykorzystaliśmy dwie sytuacje w pierwszej połowie. W drugiej – tylko dwie, bo mieliśmy ich o wiele więcej. Uważam, że ten wynik 4:0 jest bardzo satysfakcjonujący, tym bardziej, że był poparty dobrą grą wszystkich zawodników. Szkoda tylko, że kończy się sezon, bo im bliżej końca, tym my złapaliśmy lepszą formę. I patrząc na grę chłopaków, to chciałoby się powiedzieć, żeby ten sezon jeszcze trwał. Przed nami ostatni mecz, zagramy na wyjeździe ze Stadionem, będziemy robili wszystko, aby w tym okresie zimowym popracować i przyszłą rundę rozpocząć tak optymistycznie, jak teraz kończymy – powiedział trener Michał Chmielowski.
GKS Katowice – Unia Dąbrowa Górnicza 4:0
Bramki: Gajda (4)
GKS: Spałek – Parkieta, Kwiatkowski, Pilarski, Motylski, Gąsiorowski, Bąba, Jurski, Olszyk, Gajda, Zalewski oraz Mika, Iwański, Łankiewicz, Jabłoński, Żyła, Wrona
Trener: Michał Chmielowski.

IV liga katowicka juniorów B1, rocznik 2000/2001
- Był to mecz istotny dla układu tabeli, drużyna wygrywająca w tym spotkaniu miała dużą szansę, aby zostać mistrzem jesieni. Choć awans w naszym przypadku nie był możliwy ze względu na występowanie już naszej drużyny w wyższej lidze, chcieliśmy udowodnić, że jesteśmy najlepszą drużyną tej ligi. Mecz w pierwszej połowie nie wyglądał tak, jak sobie założyliśmy. To drużyna gości była bardziej agresywna, grała wysokim pressingiem, co powodowało nasze problemy w budowaniu gry między formacjami obrony i pomocnikami. Nasze akcje były niedokładne i dość chaotyczne, choć mogliśmy wyjść na prowadzenie po kilku sytuacjach, to mimo wszystko przeciwnik miał lepsze sytuacje do strzelenia bramki. Druga połowa to zdecydowana odmiana. Zdominowaliśmy przeciwnika, grając praktycznie większą część czasu na połowie rywali. Wyszliśmy z większą determinacją, potrafiliśmy szybciej odebrać piłkę, a nasze sytuacje bramkowe były tworzone po zagraniach, nad którymi pracujemy podczas zajęć. Został nam jeszcze jeden mecz, aby potwierdzić ostatecznie mistrza jesieni – podsumował spotkanie trener Damian Chojka.
GKS Katowice – LKS Pogoń Imielin 3:0
Bramki: Sławiec (2), Bożek F.
GKS: Bożek P., Foldyna, Krawiec, Jas - Marędowski, Niebisz, Słociński - Sławiec, Czempka, Ściążko oraz Szymkowiak, Pawełczyk, Kściuk Todorski, Bożek F., Czech, Lesz
Trener: Damian Chojka.

III liga wojewódzka trampkarzy, rocznik 2002
- Mimo porażki, jedno z lepszych spotkań w wykonaniu młodych piłkarzy rocznika 2002. Pod względem rozegrania piłki, kreatywności w grze ofensywnej, a także pressingu i odbiorze piłki prezentowali się lepiej od lidera z Chorzowa. Niestety jeden błąd w defensywie zadecydował o przegranej – powiedział trener Marek Szymiński.
UKS Ruch Chorzów – GKS Katowice 1:0
GKS: Szczyrba- Chrobok, Urbanowicz, Moskal, Zakrzewski- Nocoń, Kostyra- Krzemiński, Jabłoński, Sprus- Żołna oraz Mazan, Dudek i Osajda
Trener: Marek Szymiński.

III liga wojewódzka trampkarzy młodszych C2, rocznik 2003
- Jestem zadowolony z postawy drużyny w tym meczu. Od początku podeszliśmy wysoko i zdominowaliśmy przeciwnika. Bardzo dobrze realizowaliśmy założenia meczowe, jedyne co wciąż jest do poprawy to skuteczność. Do przerwy prowadziliśmy aż 4:0, ale wynik mógł być znacznie wyższy, bo sytuacji bramkowych było multum. Druga połowa zaczęła się dla nas źle, bo rywale zdobyli bramkę po ładnym uderzeniu z rzutu wolnego. Jednak nie zmieniło to zbytnio obrazu meczu. Dalej graliśmy dobrze, stwarzając kolejne sytuacje. Nie przełożyło się to jednak na kolejne bramki. Niestety w końcówce meczu zabrakło skupienia i w ostatniej minucie po kontrze straciliśmy drugą bramkę. Z przebiegu spotkania możemy być zadowoleni z naszej gry. Pełna dominacja i zasłużone zwycięstwo, które zapewniło nam awans do II Ligi Wojewódzkiej – podsumował spotkanie trener Mateusz Jurasz.
MUKP Dąbrowa Górnicza – GKS Katowice 2:4
Bramki: Król (2), Kruczek (2)
GKS: Wróbel - Witoś (Cyba), Karcz, Żebrowski (Kaczmarczyk), Kukowka - Piętka (Gagulewicz), Kurzyk, Pułtorak, Król, Kruczek (Kubat) - Drabik (Śrutwa)
Trener: Mateusz Jurasz.

III liga wojewódzka młodzików D1, rocznik 2004
- W niedziele zakończyliśmy sezon meczem z Wartą Zawiercie. Do Zawiercia jechaliśmy zmotywowani i żądni rewanżu za pierwszy domowy mecz z Wartą gdzie zremisowaliśmy 1:1. Od pierwszych minut było widać, że zespół dąży do wykonywania założeń taktycznych, raz po raz atakowaliśmy bramkę gospodarzy. Graliśmy kombinacyjnie, zespół z minuty na minutę wyglądał coraz lepiej. Worek z bramkami otworzył Kacper Pietrzyk, który wykończył składną akcję całej drużyny. Pewna gra w obronie, agresywny odbiór piłki na połowie przeciwnika przyczynił się do zdobycia kolejnych bramek i do przerwy prowadziliśmy 3:0. Druga połowa była jeszcze lepsza w wykonaniu drużyny, dominowaliśmy pod każdym względem, szybkość gry, skuteczność w ofensywie była naszą wizytówką. Mecz zakończył się wynikiem 10:0. Sezon kończymy na 2 miejscu. Szkoda straconych punktów w pierwszej „rundzie”, bo runda rewanżowa była w naszym wykonaniu bardzo dobra na 7 meczów 6 zwycięstw i 1 remis. Chciałbym pogratulować całej drużynie, zostawili kawał serca na boisku i pokazali charakter. Teraz musimy wyciągnąć wnioski i spokojnie przepracować okres zimowy, aby na wiosnę było jeszcze lepiej — powiedział trener Kamil Androsiuk.
Warta Zawiercie – GKS Katowice 0:10
Bramki: Pietrzyk (2), Kaduk (2), Kopała (2), Darnowski, Draga, Król, Ornowski
GKS: Kuleta, Kopała, Stanik, Ornowski, Draga, Kaduk, Król, Wojtowicz, Darnowski, Pietrzyk, Ficner, Piecuch
Trener: Kamil Androsiuk.

VI liga katowicka młodzików, D1, rocznik 2004/2005
GKS Katowice – Slavia Ruda Śląska 2:1
Bramki: Jarosz, Wojtyczok
GKS: Wojtowicz, Cieplik, Ficner, Kowalski, Krzyszkowski, Wojtyczok, Wartak, Jaguś, Ceglarek, Martirosyan, Teodorowski, Jarosz
Trener: Rafał Gniot.

IV liga katowicka młodzików młodszych D2, rocznik 2005
W ostatniej kolejce podopieczni trenera Tomasza Kąkola rozegrali mecz ligowy z Rozwojem Katowice. Od pierwszych minut GKS atakował wysoko na połowie gości, oddali kilka groźnych strzałów, ale to rywal w 10. minucie zdobył gola z dystansu. Pięć minut później jeden z naszych obrońców zagrał ręką w polu bramkowym i sędzia podyktował karnego. Interwencja bramkarza sprawiła, że wynik nie ulega zmianie. W 24. minucie trener wpuścił na boisko rezerwowego Jarosza, który kilka minut po wejściu na boisko zdobył bramkę na 1:1. Druga połowa była bardzo wyrównana. Niestety 12. minut po wznowieniu gry i po błędzie w środkowej części boiska, goście wyszli z kontrą i nasz bramkarz nie był w stanie obronić piłki. GieKSiarzom nie udało się już zdobyć wyrównującej bramki i to Rozwój schodził z boiska z kompletem punktów.
GKS Katowice – Rozwój Katowice 1:2
Bramka: Jarosz
GKS: Krzyżek, Łapot, Raczyńska, Wrona, Kartaszow, Jarosz, Barnach, Pietrowski, Kostka, Popenda, Teodorowski
Trener: Tomasz Kąkol.